Błotna kuchnia

Błotna kuchnia ? Brzmi strasznie ?
Jeszcze tego nie macie ?
A zatem - coś dla zmysłów . Spokojnie. Niekoniecznie nauczycielskich a bardziej tych uczniowskich .Jeśli na Twojej check list na nowy rok szkolny umieściłeś zajęcia z integracji sensorycznej mam dla Ciebie Nauczycielu i Rodzicu - może z ED - prezent - rozdział z mojej książki Krótka Historia Edukacji Naturalnej p.t. W Błotnej Kuchni. Czy się przyda? Oczywiście ! W trakcie tworzenia innowacji i rocznych planów pracy na potrzeby awansu zawodowego będzie jak znalazł. Zaczynamy !
W błotnej kuchni .
Zakres wieku: Dla wszystkich grup wiekowych w przedziale 0 -10
Czas trwania : Nie mniej niż godzinę
Lokalizacja : Gdziekolwiek na terenie obiektu edukacyjnego
Pora roku : Wszystkie
Pora dnia: Kiedy tylko pojawią się chętni
Znaczące korzyści :
- Integracja sensoryczna
- Profilaktyka chorób i alergii
- Profilaktyka depresji i fobii szkolnych
- Rozwój kompetencji społecznych i emocjonalnych
- Rozwój uzdolnień plastycznych, logiczno-matematycznych, językowych, przyrodniczych
- Doskonalenie motoryki dużej i małej
- Integracja z naturą
Kuchnie błotne wydają się być dla niektórych katastrofą w przedszkolnych i szkolnych ogrodach.
Jednak prawda jest taka, iż chociaż wyglądają jak cofnięcie się do czasów średniowiecza - naprawdę dodają ogromnej wartości edukacji i zabawie na zewnątrz.
Można nawet pokusić się o stwierdzenie, że są istotną i niezbywalną przestrzenią dziecięcej aktywności.
Czy trzeba ją zakupić czy lepiej stworzyć przy pomocy zaprzyjaźnionych majsterklepków ?
Jestem orędowniczką wykorzystywania już istniejących materiałów z recyclingu i zero waste.
Kuchnia błotna jest nie tylko idealną salą dydaktyczną do nauki języka, matematyki i nauk ścisłych, ale także w cudowny sposób zaspokaja wiele potrzeb społecznych , emocjonalnych i sensorycznych dzieci.
Jedno jest pewne – niezależnie ile zamierzasz wydać na stworzenie błotnej kuchni w dziecięcej przestrzeni edukacyjnej - dosłownie zaraz zrobi się tam bałagan. Będzie bardzo, bardzo brudno. Będzie wyglądało, że proponujesz dzieciom brud zamiast tego pięknego mebelka z katalogu. Błotna kuchnia nie ma też wiele wspólnego z wizją kolorowanki na czyściutkim stoliku w klimatyzowanej sali. Jednak jak być może pamiętasz z dzieciństwa - woda, piach i błoto SĄ niezłym wspomnieniem.
Jeśli więc chcesz aby to miejsce spełniło swoje zadanie – podobnie jak Ja pogódź się z faktem , że błoto mimo dość niechlujnego wyglądu , koloru i konsystencji – znacząco wspomaga rozwój dzieci .
Przestań też myśleć jak to będzie namawiać dzieci do utrzymywania tam ciągle porządku tak jak to czynisz w klasie,, sali dydaktycznej. W przeciwnym razie cała radość i korzyści z nieskrępowanej zabawy znikną, zanim się zaczną.
Aby sobie oszczędzić stresu z nieporządkiem kiedy już błotna kuchnia pojawi się w przestrzeni Waszej placówki na samym początku zaplanuj miejsca do przechowywania, do którego można łatwo wrzucić wszystko po udanej zabawie. U nas używamy starych skrzynek po jabłkach i plastikowych koszy na pranie. Te ostatnie są praktyczne ponieważ wszystko co się tam umieści można wymyć strumieniem wody ze szlaucha lub opryskiwaczem do roślin , którego używamy do mycia wszystkich garnków , misek i chochli. Potem chowamy to wszystko pod blatem kuchni przy wtórze jęków, że czas już iść . Następny raz OCZYWIŚCIE powinien być jak najszybciej.
Pomocne są również haczyki, na których można powiesić naczynia i przybory kuchenne, aby wyschły i były łatwo dostępne. Narzędzia kuchenne zakopane w patelniach z błotem .które są zasypane piachem z piaskownicy są trudniejsze do znalezienia i mniej atrakcyjne w użyciu. Upewnij się, że masz duże naczynia – garnki, miski do mieszania lub starą plastikową piaskownicę, w której można wmieszać błoto.
Posiadanie stołu i krzeseł lub po prostu kilku drewnianych pniaków i blatu z palet pozwala dzieciom rozszerzyć odgrywanie ról o podawanie i spożywanie posiłków kuchni błotnej. Planując kuchnię, zastanów się, ile dzieci będzie korzystało z tego obszaru w jednym czasie, aby umożliwić swobodne poruszanie się po kuchni. Nasza przestrzeń mieści kilkanaścioro dzieci jednak zdarza się , że wiele dzieci na raz podejmuje aktywność w błocie, piasku, wodzie – może ich być nawet kilkadziesiąt . Co jest ważne – aby miały się czym bawić.
Błotna kuchnia oprócz materiałów naturalnych potrzebuje szpejów , gratów i staroci oraz prawdziwych przyborów kuchennych.
Ważne jest, aby była dobrze zaopatrzona – i nie chodzi tu kolorowe, plastikowe namiastki. Używanie prawdziwych naczyń i narzędzi kuchennych, takich jak garnki, miski, łyżki, durszlaki, szpatułki i miarki, sprawia, że ta aktywność jest bardziej autentyczna . Oszczędza się też kłopotów z koniecznością wymiany zużytych elementów i części, które nie są wystarczająco trwałe jak to się dzieje w budynkach. Poproście przyjaciół Waszej placówki o wyposażenie błotnej kuchni w niepotrzebny, stary sprzęt kuchenny, który idealnie nadaje się do zabawy i otrzyma tu drugie życie.
Kuchnia błotna potrzebuje źródła błota.
Jeśli zamierzasz mieć kuchnię błotną, będziesz potrzebować źródła błota. Przecież dzieci nie będą kopać grządek czy dołów na terenie ogrodu. Jednak warto znaleźć miejsce z którego dzieci mogą pozyskiwać ziemię do mieszania jej z wodą .Umieść takie wykopalisko jak najbliżej kuchni, aby błoto było stale dostępne . Jedną z bezpiecznych opcji w ogrodach dla mniejszych dzieci ( bez kopania dołów)jest zakup worków z ziemią ogrodową. Co Ty na to ? To jak suplement diety - bakterie glebowe czynią wiele dobrego dla mikrobiomu dzieci.
Kuchnia błotna potrzebuje źródła wody.
Jeśli zamierzasz mieć kuchnię błotną - woda jest w niej niezbędna Jednak nie w sposób, który widziałam w kliku miejscach. Woda nie może się marnować - należy uniknąć przelewania się wody, które wiązałyby się z nieograniczonym dostępem do kranu. Prawda jest taka, że lałaby się wówczas godzinami.. Zamiast tego w kuchni zainstalujcie pojemniki z korkami, które można łatwo napełniać. Dzieci mają wówczas do dyspozycji zlewy pełne wody do pracy podczas zabawy i wszystko działa dobrze. Uzupełniam czasem wychlapaną wodę ale świadomość dotycząca ochrony wody jest ważna i stanowi część procesu uczenia się dzieci na temat zrównoważonego rozwoju konieczności traktowania wody jako skarb człowieka.
Oczywiście potrzebujecie wody nie tylko do zabawy lecz również do umycia się po zabawie. Możecie zrealizować tę potrzebę zgodnie z lokalnymi warunkami. Dobrym rozwiązaniem na wstępną toaletę ( zakładam, iż rozumiecie, że nikt nie wraca z błotnej kuchni pachnący czystością ) jest wykorzystanie wody deszczowej ze zbiornika z kranem przy budynku placówki.
A zatem ...
Współpraca, rozwiązywanie problemów i myślenie dywergencyjne to coś co możemy z powodzeniem rozwijać i pogłębiać w kuchni błotnej. Zabawa na łonie natury zmniejsza poziom hormonów stresu a podwyższa wydzielanie dopaminy i endorfin . Ciapkanie się w błocie łagodzi tez niepokój u dzieci, a zabawa rękami w błocie uwalnia bakterie z gleby, co ma pozytywny wpływ na zdrowie psychiczne i fizyczne. Jeśli to nie wystarczy, aby Cię przekonać - wyniki licznych badań dowodzą, że istnieje silna korelacja między zabawą w błocie na zewnątrz ze zwiększoną odpornością układu immunologicznego . Kuchnie błotne są więc najlepszym miejscem do zabawy dla szczęśliwszych i zdrowszych dzieci! Zwłaszcza w czasie , kiedy właśnie kłopoty zdrowotne nie pozwalają dzieciom zdrowo się rozwijać.
Uczenie naszych dzieci, jak dbać o Ziemię i kochać ją, zaczyna się od prawdziwych doświadczeń z planetą, którą nazywamy domem. Nie możemy oczekiwać, że pokolenie dzieci dorośnie chętne do ochrony planety, jeśli nie będą miały miłych wspomnień z zabawy w naturze. A jednym z najmilszych wspomnień dzieciństwa jest … błoto. Dopóki jesteśmy odpowiednio ubrani i mamy w pobliżu wodę do umycia się, powinniśmy – jak to piszą w amerykańskich poradnikach – być entuzjastycznie nastawieni do tej metody wspierania rozwoju poznawczego i integracji sensorycznej. Warto okazać radość z zabawy błotem tak aby nasi wychowankowie nie mieli poczucia, że robią coś negatywnego.
Dzieci wychwytują z łatwością nasze niepokoje i wahania. Jeśli jako nauczyciel potrafisz złagodzić własne obawy czystość i zdrowie dzieci, zapewnisz użytkownikom błotnej kuchni wolność prawdziwego doświadczania radości dziecięcego życia .
Pamiętaj, że nasza skóra jest wodoodporna i zmywalna! Jeśli nie przekonuje Cię do końca prostota tej formy wspierania rozwoju - wyobraź sobie proszę , że właśnie jak jeden z nielicznych wygrałeś kąpiel błotną… i nie możesz się doczekać dnia , kiedy wykorzystasz swój bon podarunkowy.
Tajemnice użytkowania błotnej kuchni.
1 – WŁAŚCIWIE - NIE POTRZEBUJESZ BŁOTNEJ KUCHNI
Kuchnie błotne są świetne, ale bywają też bardzo drogie . Nie każdy ma miejsce, aby poświęcić na nią jeden stały kącik. Kluczem do pokonania tej trudności jest po prostu stworzenie miejsca do zabawy ziemią i wodą , piaskiem i patykami. Chodzi o to aby dzieci mogły stać się aktywne na swój własny sposób korzystając z wielkich pokładów dziecięcej wyobraźni. Łatwo jest stworzyć błotną kuchnię , przynosząc do ogrodu zestaw bezpiecznych dla dzieci misek i sztućców, zabawkowy zestaw do herbaty, a nawet plastikowe garnki z recyklingu i zachęcając wychowanków do zabawy na kawałku trawnika .
Nie chcesz używać prawdziwych naczyń i przyborów kuchennych na zewnątrz? Nie ma problemu – patyki sprawdzają się równie dobrze do mieszania w kałuży i można się dobrze bawić, testując różnicę, jaką robi używanie różnorodnego materiału naturalnego – patyków, kawałków kory, szyszek, kamieni.
A co najlepsze w błocie jako składniku? Jest nietoksyczne, łatwe w czyszczeniu, nie plami plastiku. Jeśli Cię to uspokoi - wszystko czego się używa w błotnej kuchni można wstępnie spłukać wodą i wrzucić do zmywarki do dezynfekcji.
Pamiętaj jednak,że nawet najbardziej wymyślny i elegancki model kuchni błotnej nie zachęci dziecka do zabawy, jeśli nie będzie mogło się nią cieszyć w beztroski sposób.
2 – OTOCZENIE BŁOTNEJ KUCHNI
Błoto nie jest toksyczne, ale już niektóre pospolite kwiaty i krzewy ogrodowe mogą takie być !
Jest bardzo mało prawdopodobne, aby dziecko zjadło wystarczająco dużo błota, aby spowodowało to zatrucie. Tymczasem części roślin takich jak naparstnice czy hiacynty mogą spowodować poważne choroby. Szczególną uwagę należy zwrócić na takie rośliny, które powodują podrażnienie skóry i oczu. Uwaga ! Nawet żonkile, tulipany i hiacynty mogą powodować ryzyko zatarcia oka lub zatrucia , zwłaszcza jeśli zostaną zmiażdżone i zanurzone w wodzie. Tymczasem stokrotki, koniczyna , aksamitki, liście mleczu i szczawiu, nasturcje , kwiaty drzew owocowych, igły sosnowe i młode liście brzóz są jadalne i bezpieczne w zabawie. Jeśli nie masz pewności które rośliny są niebezpieczne w otoczeniu dzieci – skorzystaj z Literownika z Natury oraz aplikacji na smartfona . Skataloguj zasoby ogrodu i odetchnij .
Pamiętaj ! Wszelkie jadalne rośliny powinny znajdować się w wyraźnie oznaczonym miejscu ogrodu, aby je zapamiętać. A te toksyczne ?
W pobliżu miejsc zabaw dzieci lepiej ich nie umieszczać .
Wychowankowie grup i klas outdoorowych nauczyli się już pewnie aby wędrując po ogrodzie. parku i lesie szczególnie uważać na kolczaste gałęzie akacji, mirabelek, tarnin oraz malin i jeżyn. Wiedzą również zapewne , że dotykanie i próbowanie roślin bez osoby dorosłej jest absolutnie zakazane. Rozejrzyj się zawsze uważnie po przestrzeni, w której znajdzie się miejsce do zabaw z błotem w tle .
Jeśli czasem organizujesz zajęcia z błotem w lesie - na przykład w leśnej kałuży - pamiętaj , że niektóre owoce leśne i grzyby również mogą stanowić ryzyko jeśli się ich dotyka, rozdrabnia, łączy z wodą . Najlepiej wyjaśnić wychowankom, że nigdy przenigdy nie należy zbierać ani jeść jagód, jeżyn, malin i innych owoców bez nadzoru osoby dorosłej.
3 – Z LODEM CZY BEZ ?
Dodanie lodu do zabawy z błotem to łatwy sposób na ekscytujące zajęcia . Świetna opcja na gorące letnie dni jak również na te bardzo mroźne . Kwiaty, liście i fragmenty ziół zamrożone w kostkach lodu wyglądają pięknie i dodają niezwykłego akcentu zabawie w błocie. Sprawdzają się równie dobrze w koktajlach z płatków kwiatów wytwarzanych w kuchni błotnej, jak w prawdziwej kuchni.
Tak ! Potrzebujemy shakera ! Dzieci uwielbiają shaker do koktajli oraz moździerze ! Lód można dodać do garnka „zupy” i nakładać go potem do misek za pomocą chochli. Zimą można napełniać pojemniki wodą oraz zielonymi liśćmi i płatkami, aby tworzyć lodowe kształty i obrazki.
Aby to zrobić, po prostu napełnijcie wodą plastikowe pojemniki z recyklingu i wyjdźcie na zewnątrz, gdy zapowiadany jest silny mróz. Teraz wrzućcie różności do pojemników z wodą . Następnego dnia wydobyte z pojemników lodowe kształty będą okazją do różnych działań – polewania wodą, miażdżenia i odłupywania kawałków. Zamrażanie kamieni i muszli w lodzie daje możliwość zabawy w naukowców – archeologów , geologów, poszukiwaczy skarbów.
Jeśli chcesz, aby lód był idealnie przezroczysty, używaj wody, która została przegotowana i pozostawiona do ostygnięcia. Barwniki spożywcze i nietoksyczne farby na bazie wody uatrakcyjnią wygląd lodu. Można też malować takimi barwnikami na śniegu i lodzie.

4 – WYŻSZY LEVEL BŁOTNYCH KUCHNI
Przy okazji zabaw w błotnej kuchni – skoro mamy już twórczy bałagan - możesz wprowadzić do zabaw dzieci wiele doświadczeń a przy tym pomóc im uwewnętrznić sporo faktów naukowych.
Dzieci będą w naturalny sposób odkrywać różnorodność faktur, konsystencji i rozpuszczalności produktów kuchni błotnej w zależności od pogody i tworzonych mieszanek. Zabawa w błotnej kuchni to doskonała okazja do poznania właściwości materii.
Ulubioną przez dzieci zabawą jest łączenie oleju jadalnego z wodą i barwnikami oraz cukrem, mąką i piaskiem.
Reakcją chemiczną , która nieodmiennie wzbudza zachwyt jest soda oczyszczana stosowana w kuchni oraz ocet i kwasek cytrynowy. Rezultatem zmieszania obu substancji jest eksplozja pieniących się pęcherzyków, gdy kwas reaguje z wodorowęglanem sodu. Tworzy się kwas węglowy, który następnie rozpada się na dwutlenek węgla i wodę.
Możliwości zabawy z tymi środkami spożywczymi w błotnej kuchni są nieograniczone. Dzieci z pewnością wielokrotnie przeprowadzą eksperymenty w pojemnikach z wąską górą - n.p. z butelkami szklanymi ( ostrożnie ) ciesząc się bąbelkami wylewającymi się jak lawa. Barwniki spożywcze zmieszane z octem dodadzą realizmu wybuchom ,,magmy”.
Jeśli rozsypiecie wodorowęglan sody na płaskiej powierzchni i opryskacie go kwaskiem czy octem można w ten sposób tworzyć różne znaki, wiadomości lub kształty.
Soda wymieszana z mąką kukurydzianą i odrobiną wody pozwoli zamknąć dinozaury czy inne plastikowe przedmioty w prehistorycznej skorupie –wystarczy je pozostawić w mieszaninie do stwardnienia w małych pojemnikach. Wydłubywanie lub odkrywanie zabawek przy pomocy opryskiwania octem lub kwaskiem jest takie ekscytujące! Masa wykonana z 1 szklanki sody oczyszczonej, 1 szklanki mąki kukurydzianej i 3 szklanek wody ma właściwości podobne do innych mas plastycznych dla dzieci . Wyrabiana na słońcu lub podgrzana szybko staje się plastyczna.
Mąka kukurydziana i ziemniaczana mogą być też użyte do zademonstrowania zasady cieczy nienewtonowskiej. Wymieszaj mąkę ziemniaczaną z wodą , mąkę kukurydzianą ze sodą a mieszanina szybko stanie się gęstsza i trudniejsza do wymieszania, dotknij ją delikatnie, a palec przejdzie prosto, uderz młotkiem, a powierzchnia natychmiast magicznie stwardnieje !
Wspaniałą właściwością jest to, że jeśli zostawisz ją na minutę, mieszanina powróci do ciekłego stanu. Dzieci (i dorośli) mogą wtedy spędzać długie godziny próbując rozgryźć cechy tej dziwnej mikstury.
Dodajcie do masy plastikowe zwierzątka, aby stworzyć mały świat z ruchomych piasków. Spróbujcie umieścić ją w sicie lub sitku. Rozprowadźcie ją cienką warstwą na szkle lub zróbcie z niej dużą kulę i zobaczcie, jak zareaguje. Zanurzcie w niej rękę i obserwujcie, jak zaciskając pięść utwardzacie masę i rozluźniając rękę sprawiacie, że masa się upłynnia .
Wymienione wyżej produkty tworzą nietoksyczne dla ludzi i ogrodu mieszaniny, które można łatwo zmyć wodą .W małych ilościach nie zaszkodzą. Jeśli nawet trafią do ust jakiegoś hardcorowca - będą naprawdę obrzydliwie smakować.
Warto zauważyć, że bardziej opłacalne jest kupowanie oleju, sody oczyszczonej, mąki kukurydzianej i ziemniaczanej oraz octu czy kwasku cytrynowego w większych ilościach niż opakowaniach z w supermarketu spożywczego . Kupowanie tych produktów w dużych opakowaniach i wydawanie określonej ich ilości każdemu dziecku podczas pobytu w błotnej kuchni uczy dzieci gospodarowania materiałami , cierpliwości oraz odraczania nagrody . Jeśli zużyją wszystko na raz – zabawa będzie bardzo krótka .
Pragnę podkreślić , że masa solna nie nadaje się do zabawy w błotnej kuchni. Sól w każdej ilości działa niekorzystnie na środowisko naturalne – zatem nie używajcie jej poza budynkiem placówki. Podobnie brokat, cekiny, drobne elementy plastikowe i z błyszczącej folii, gumki recepturki . Jeśli jesteście świadomymi wagi swoich poczynań nauczycielami - te materiały powinny na stałe zniknąć z otoczenia dzieci.

5 – SUPERMARKET BŁOTNY
Jest to świetny sposób na udowodnienie niedowiarkom, że błoto … to pomoc dydaktyczna. Ustaw na blacie stare garnki i patelnie z różnymi rodzajami błota .To tak można ? Oczywiście Będzie miło kiedy błoto będzie się różnić barwą , konsystencją , dodatkową zawartością . Dołóż więc kwiaty i liście, kostki lodu, butelki wody zmieszane z barwnikiem spożywczym i wszelkie inne ,, towary”, które Twoim zdaniem mogą się dobrze sprzedawać w sklepie .
Dzieci zamiast mieć wszystko dostępne od ręki, muszą wykorzystywać umiejętności podejmowania decyzji, planowania i co takie cenne - liczenia, a także uczyć się kompromisów i rozwijać kreatywność.
Ceny i metody zakupu można dopasować do wieku i umiejętności dziecka. Młodsze dzieci mogą operować od 1 do 10 monet naturalnej waluty (krążków drewnianych, szyszek, patyczków – cokolwiek masz pod ręką w ogrodzie). Starsze dzieci będą się pewnie cieszyć używaniem prawdziwych , metalowych monet i liczeniem coraz bardziej skomplikowanych kwot.
Towarem nie musi być coś więcej niż codzienna zawartość błotnej kuchni, po prostu dodaj ceny na kawałku drewna i niech Twoi wychowankowie, uczniowie zaczną ten asortyment sprzedawać i kupować do błotnej kuchni! A przy okazji świetnie się bawić.

6 – ZAPLANUJ MENU
Opowiadanie historii, odgrywanie ról, wymyślanie potraw i przepisów zapewni dzieciom długie godziny budowania umiejętności czytania i pisania a nawet rysowania. Przygotuj więc tablicę do pisania kredą . Dzieci będą zapisywać na niej aktualne menu. Jedną z opcji jest rysowanie obok nazw menu wymyślonych , ,,błotnych potraw” .
Można również tutaj dopisać skład i ceny potraw . Tablica z pisanym kredą menu zamieni się w ten prosty sposób w doskonałą tablicę interaktywną - dosłownie za grosze.
Gotowi ! Błotna kuchnia wymiata !

blotna-kuchnia
blotna-kuchnia-1
blotna-kuchnia-2
blotna-kuchnia-3