21.01.2021

smutne małe dzieckoWiele osób twierdzi, iż to co cywilizacja robi pojedynczemu człowiekowi to ... konieczne koszty postępu.

Ok. Dobrze się rozmawia z USA bez wychodzenia spod kołderki i z koleżanką znad morza - z Gdańska. I lekcje - bez netu co by te dzieci robiły całe dnie podczas pandemii ? Siedziały na dworze? Chodziły do siebie w gości ? Jeździły na rowerze? Sterczały pod trzepakiem do dywanów? A nie - teraz się dywanów nie trzepie.

Teraz jeździ po domu samodzielny odkurzacz a dzieciom nie wolno samodzielnie poza domem przebywać.
"Chociaż jeszcze niedawno tyle się mówiło o dobru, które miało ludziom przynieść cyfrowe połączenie świata w – jak to dziś naiwnie brzmi – globalną wioskę, Franciszek, po latach doświadczeń ludzkości z siecią, zauważa, że takie połączenie „nie wystarcza do budowania mostów, nie jest w stanie zjednoczyć ludzkości”, lecz sprzyja agresji."

Co łączy banana, krowę, szympansa i człowieka ? Minimum 60% wspólnych identycznych genów i potrzeba wody, powietrza, słońca.

Twitter i Tik -Tok - chińska aplikacja - sprzyjają nieco bardziej realizacji potrzeby kontaktów społecznych. Codzienne newsy i filmy zamieszczane w tych mediach przez bagatelka 2 miliardy ludzi na Ziemi są jak porządnie rzucona po wodzie kaczka - czyli płaski kamyk rzucony pod odpowiednim kątem, wielokrotnie odbijający się od tafli wody tworzący na niej urocze kręgi. W przypadku wymienionych aplikacji tych kręgów nie jest kilka. Mogą ich być miliony.

Komuś się te miliony przydają.

Nie tylko do przekazywania fotek kotków i bobasów, kwiatków i aktorów. Są zarzewiem.

Prowadzą do silnych eskalacji. Coraz częściej niewinne tweety i tiktoki są przyczyną krwawych zajść. To też konieczna cena postępu i wolności? Kto ma wiedzę ten ma władzę.

A kiedyś był tylko Teleranek, Zwierzyniec, codziennie Dobranocka i Disney w święta Dziennik Telewizyjny, Teatr Telewizji.

Są koszta postępu.

Ale tak szczerze !

Postęp to mit.

Bo co taki Mały będzie miał za chwilę z globalnej wioski ... Tablice multimedialne i smarfony w każdej ręce nie uzdrawiają, nie karmią, nie tulą.

Covid - 19 to tylko czubeczek tej góry, do której nieuchronnie zbliża się nasz Titanic zwany Błękitną Planetą.